Witajcie!
Przepraszam Was za przerwę w cyklu publikowania kolejnych rozdziałów "Resurrected". Każdy z Was kto przechodził lub przechodzi okres matur, będzie wiedział z jaką ilością pracy nad materiałem się to wiążę. Ostatnie powtórki, dopinanie wiedzy na "ostatni guzik" i tak dalej. Proszę zatem o wyrozumiałość i mocne trzymanie za mnie kciuków! 🙇 A każdemu, kto ma to jeszcze przed sobą życzę powodzenia i mówię Wam: warto przez to przejść. Przecież mimo iż powszechna opinia głosi, że " matura to bzdura" niejako wpływa na wasze przyszłe życie, dlatego dajcie z siebie wszystko!
~ Aoi ~
Nigdzie nie
widziałem drogi ucieczki, byłem osaczony. Pokój przepełniało gorąco, żar
utrudniał oddychanie, każdy łyk powietrza parzył mi gardło i przełyk.