Witam!
A oto i niespodzianka. Bardzo długo nieaktualizowane opowiadanie powraca. Miłego czytania. :)
Sądzę, że jutro powinny się pojawić informacje odnośnie pojawiania się dalszych rozdziałów a także wyjaśnienia dotyczące dwumiesięcznej przerwy, która chyba już się skończyła. ;p
Aoi
Nadchodzące
wydarzenia fascynowały Sasuke. Posiadał niewielką znajomość ziemskich
zwyczajów, mimo iż spędził na ziemi wiele lat w swoim długim życiu. Koncerty to
specjalność Suigetsu, jednego z poddanych Itachiego. Wnioskował to po
zasłyszanej informacji. Podobno był gwiazdą współczesnego zespołu rockowego. Nie zamierzał
pytać go o porady, to nie w jego stylu. Zastanawiał się czy powinien
przygotować się w jakiś sposób. Wiele razy towarzyszył blondynowi na próbach,
jednak wiedział, że to nie będzie to samo. W pamięci miał groźbę Saia. W żadnym
stopniu nie uważał go za rywala, problem polegał na tym, że mógł niepotrzebnie
denerwować Naruto. Nawet Gaara zwrócił
uwagę na jego nachalne zachowanie mówiąc, że sprawiał wiele problemów.