Hejoo! Dzisiaj kolejny rozdział "Badań" od dawna nic nie wstawiałam z tego. A tak po za tym, gdybyście chcieli usłyszeć mój głos, zapraszam na mój kanał na youtube.com. Miłego tygodnia! Nie dajcie się przed świątecznemu zmęczeniu! ;)
Naruto
cudownie ozdrowiał i jestem gotowy posądzić go o symulację.
Naprawdę, nie mogę uwierzyć, że nie widziałem go jeden dzień,
właściwie to pół, a ten już wyzdrowiał. Dzisiaj poszedł na
zajęcia jak gdyby nigdy nic. Zastanawiam się jak potoczy się nasze
życie towarzyskie kiedy skończy się ten cykl całotygodniowych
zajęć. Wyjątkowo w tym roku, zajęcia trwają prawie cały
tydzień, w zależności od tego na co i na kiedy się zapisaliśmy.
Dlatego też cykl badania Naruto może trwać nawet cały tydzień.
Nie
zważyłem do tej pory większego umiłowania do opuszczania pokoju,
wydaje się czuć bezpieczniej i lepiej, kiedy może nie wychodzić,
chociaż zachowanie w towarzystwie całkowicie przez temu, co właśnie
zapisałem. Gdy tylko spotka przyjaciół staje się duszą
towarzystwa, głośny, krzykliwy, z każdym porozmawia, na każdy
temat powie kilka słów. Jak widać Naruto Uzumaki jest pełny
sprzeczności.
Nie
tylko nagłe ozdrowienie wzbudziło moje obawy i zaskoczenie ale
także, to, że posprzątał pokój. Czasami mam wrażenie, że
czyta moje raporty albo czyta mi w myślach. Niedawno pisałem, że
jest głośnym bałaganiarzem a tutaj niespodzianka! Naruto
posprzątał. Dla pewności zabezpieczę pliki dodatkowym hasłem.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek będzie takie coś potrzebne, ale
ostrożności nigdy za wiele.
Hejka, hejka,
OdpowiedzUsuńo tak rozdział wspaniały, cudownie Naruto to chyba nie czyta tych zapisków Sasuke, tylko sam z siebie posprzątał, a może żeby dostać pyszny obiadek...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia